Obserwatorzy

czwartek, 3 maja 2012

pierwsze przymiarki

Korzystając z wolnych chwil próbuję wyposażyć pokój. Zdecydowanie moją piętą achillesową są meble, zwłaszcza, że jestem  ograniczona przez narzędzia znaczy ich brak. Jak na razie zrobiłam podwieszaną półkę. Kilka drobiazgów zakupiłam w modelarskim sklepie (ster i kotwica, jeszcze kilka przedmiotów mam w zanadrzu ale to poźniej).





Świeczniki są z kawałka niezwykłego kijka znalezionego nad naszym morzem.



Podjęłam kilka prób wyhaftowania muszli na poduszkach z bardzo marnym skutkiem. Niestety haftowanie i szydełkowanie to dla mnie czarna magia. Zrobiłam więc na próbę mizerny szablon muszelki i pokryłam farbą, wyszło jako tako więc zostawiłam.







Mam milion pomysłów na minutę, gorzej z ich wykonaniem, wcale nie jest tak łatwo jak się wydaje. powolutku się rozkręcam ;)
trzymajcie się ciepło!

6 komentarzy:

  1. Oh, so beautiful photos! The light is coming in so nicely and showing up your lovely work!

    OdpowiedzUsuń
  2. Hi Ania! You have done a lot of work in your roombox, it looks lovely! Like Piikko said: the light is beautiful, its like a real room. I like the soft marine colors you used. Thank you for sharing these beautiful pictures.
    Kind regards, Ilona

    OdpowiedzUsuń
  3. Ładnie się zapowiada. Wykuszowe okno - rewelacja.

    OdpowiedzUsuń
  4. Hi,I'm a new follower of your work! I love the new project is so beautiful and full of light!Mini regards from Spain.

    OdpowiedzUsuń
  5. Właśnie trafiłam na Twojego bloga... i jestem zachwycona. Świetne prace, rewelacyjne zdjęcia. Bardzo lubię takie klimaty. A pokoik przepiękny. Ta stolarka na ścianach taka skandynawska. Będę tu często zaglądać.

    OdpowiedzUsuń